Na bóle mięśni, stawów i kości skarży się aż 80% ludzi. Pacjenci sprawozdają lekarzom: Boli mnie wszystko! Choroba manifestuje się bólami kostno mięśniowymi, ogólnym zmęczeniem i zaburzeniami snu. Pacjent twierdzi: Rano wstaje jakby wyczerpany, zesztywniały, obolały! Medycyna szkolna nie wie co począć z takimi pacjentami. Pacjenci chodzą od lekarza do lekarza, niekiedy konsultują mnóstwo specjalistów. Lekarze stawiają diagnozę: Fibromialgia, inni są kierowani do psychiatry bądź będą automatycznie nazwani symulantami. Cała trudność polega na tym, że postawienie diagnozy nie jest łatwe. Badania laboratoryjne nie pokazują żadnych odchyleń, czynnik reumatoidalny jest zupełnie normalnym. Inna trudność postawienia właściwej diagnozy polega jeszcze na tym, że każdy z pacjentów zapodaje różne symptomy tej choroby. Ból może być ostry, przewlekły, może dotyczyć fragmentu lub całego ciała. Dolegliwości mogą obejmować klatkę piersiową ale też ścięgna i wiązadła. Charakterystycznym dla fibromialgii może być występowanie tzw. punktów bolesnych. Często występują symptomy neurologiczne takie jak: drętwienie czy mrowienie. Lekarze sprawozdają obecność miejsc szczególnych, wrażliwych na dotyk, o kłopotach ze snem, bólach dolnej części pleców promieniujących ku górze. W Polsce choruje na tą chorobę 1,2 – 2,4 mln osób. Zauważa się tą chorobę u kobiet pomiędzy 35 a 55 rokiem życia a u mężczyzn między 45 a 55 rokiem życia. Szczegółowe badania wskazują, że tego rodzaju problemy są uzależnione od zaniżonych wartości serotoniny i tryptofanu oraz rzekomym złym funkcjonowania cytokin. Serotonina jest ważnym hormonem dla prawidłowej pracy ośrodkowego układu nerwowego. Jej poziom wpływa na nastrój, odczuwanie bólu, jakości snu i zachowania impulsywnego. Tryptofan jest aminokwasem, nie jest wytwarzany w organiźmie człowieka, musi być dostarczony z pożywieniem. Ze względu na nieznaną etiologię występowania fibromialgii, leczenie tego zespołu jest ciężkie. Również zaniżone wartości karnityny mają wiele wspólnego z fibromialgią. Kluczową rolę odgrywa tutaj kwas arachidonowy. Wg. doniesień znanego biochemika Dr. Hittich, są preparaty pod nazwą: Super S Plus, Schwefel MSM w stanie przynieść znaczną ulgę tego rodzaju pacjentom. Doświadczony homeopata, Christina Casagrande stosowała w leczeniu fibromialgii tzw. Solunate, nr 3, 4 oraz 16 i 17, dzięki tej terapii mogła pomóc wielu pacjentom. Dr. Roemer ze Stuttgartu stosując środki homeopatyczne: Reticuloendotheliales Gl D 30, Mesenchym Gl D30, oraz Funiculus umbilicalis Gl D30 zyskała pozytywne wyniki w leczeniu fibromialgii.
